piątek, 7 września 2018

... - Ninja - Warsztat Kozy #9

Oficjalnie nie istniejący Ninja - do mojej listy ISS.


Śliczny model, z nowej linii wydawniczej CB - chociaż z faktem, że ten filigranowy łuk się kiedyś połamie, pogodziłem się już dawno...


Co do samego malowania - z jednej strony chciałem żeby model wyglądał ładnie - podkreślając go odpowiednio, z racji jego niewielkich rozmiarów i delikatnej rzeźby. Z drugiej nie chciałem przesadzić z kolorami - przecież specjalista od infiltracji, skrytobójstwa i innej 'mokrej' roboty nie powinien paradować w pstrokatych i zbyt jasnych wdziankach - stąd jedynie na masce 'standardowa' barwa tej sektorówki, a na reszcie stroju oraz na podstawce musi wystarczyć odrobina turkusu. 


Cieszy mnie to, że kolejne, Yu Jing'owe ludki maluje mi się naprawdę przyjemnie i chce mi się pracować nad nimi. 
Dzięki temu, pierwszy cel, jaki postawiłem sobie w odniesieniu do figurek od CB jest bliski osiągnięcia 😊
Do następnego.

1 komentarz: